Dom nad Wierzbami
Spędziłam kilka dni w tej przepięknej sielskiej oazie, w położonym nad Bugiem ponad stuletnim drewnianym domu, który właściciele przenieśli tutaj aż z Podlasia. Wnętrze otula ciepłe drewno, witraże i obrazy, na zewnątrz eksploduje cudowna nadbużańska przyroda. W oddali słychać żabi koncert, czuć atmosferę beztroskiego radosnego lata, a właścicielka, Pani Basia, przychyla wszystkim wakacyjnego i kulinarnego nieba. Można wziąć udział w warsztatach lepienia pierogów, leżeć na pomoście nad rzeką, wsłuchać się w brzęczenie pszczół, które tłoczą się wokół kolorowych uli, albo zwyczajnie oddać się leniwej i sielskiej atmosferze okolicy.
Pomysł na sielskie wakacje
To moje ostatnie wyjątkowe odkrycie na mapie Polski. Gdy na 30. urodziny dostałam od przyjaciół piękny voucher do portalu Slowhop, wiedziałam, że wykorzystam go na odkrycie jakiegoś magicznego zakątka Polski. Zastanawiałam się, czy pisać o tym miejscu, bo czasami takie perełki lubię zostawiać dla siebie, ale skoro Dom już jest na portalu, to niech idzie w świat i niech więcej osób dowie się o tym cudownym miejscu i o tym, jaką magię udało się tu stworzyć Pani Basi.
W domu i w okolicach panuje atmosfera wakacji u rodziny na wsi z czasów dzieciństwa: beztroskie lato, łąki, rzeka, koty, wiejski sklep, przytulne pokoje i zapachy domowej kuchni.
Można posiedzieć na kołyszącym się drewnianym pomoście, na jego rozgrzanych słońcem deskach wsłuchać się w żabi koncert, obserwować kota, który leniwie umościł się w starej łódce i kaczki, kołyszące się na wodzie między nenufarami. Nad Bugiem w oddali słychać też ważki i ptaki, widać bociany i czuć wilgoć rozlewiska.
Jeśli nie macie ochoty na lepienie pierogów, warsztaty stolarskie, wycieczki rowerowe ani przyrodnicze, można zorganizować sobie wycieczkę do wiejskiego sklepu po gumy z tatuażem, których nie widziałam nigdzie już kilkanaście dobrych lat.
Na wyjątkowo zmęczonych czeka ziołowa kąpiel w wannie nad rozlewiskiem, które całe drży od ptasich i żabich melodii. W okolicy jest też trochę zabytków i mnóstwo malowniczych tras dla miłośników rowerów i fotografii.
Okolice
W Domu nad Wierzbami nie ma telewizorów. Jest za to magia okolicznych miasteczek, architektury i historii do odkrycia. Nadbużańską przyrodę możecie odkrywać z canoe, a na rowerze zwiedzać Barcicie, gdzie znajduje się niezwykły drewniany kościół barokowy z 1758 roku. Jeśli sakralna architektura to wciąż mało, czekają na was piesze wycieczki po Dolinie Dolnego Bugu (obszar Natura 2000). Poza tym w okolicy znajdziecie ptasi rezerwat Stawinoga i położony nad Narwią Zamek Biskupi.
Azyl dla dorosłych
To niezwykłe miejsce zaprasza w swoje progi wyłącznie dorosłych, co oznacza, że nie nada się na rodzinny weekend z dziećmi. Dzięki temu ten cichy i odizolowany od zgiełku miasta azyl jest idealny na wypoczynek i doświadczenie luksusu, jakimi są dziś cisza i czas.
Po więcej informacji na temat tego magicznego miejsca odsyłam was do oferty na Slowhopie.
