Florencja – perła Toskanii
Włochy od lat inspirują, zachwycają i przyciągają miłośników kuchni, architektury i historii, rozkochując w sobie kolejne pokolenia. Toskania ze swoimi malowniczymi wioskami na wzgórzach, historycznymi miastami i winnicami to jedno z najpiękniejszych, najbardziej malowniczych miejsc na świecie. W tym wpisie poznacie 7 powodów, by odwiedzić jedną z jej wizytówek. Zapraszam na wirtualny spacer po perłach Florencji!
Dlaczego warto odwiedzić Florencję?
Florencja to brama Toskanii. Przekraczając ją, wchodzimy do innego świata – krainy rozciągających się po horyzont winnic na łagodnych wzgórzach, cyprysowych alei i romantycznych restauracji w urokliwych, starych miasteczkach i wioskach. We Florencji, określanej często mianem renesansowego miasta-arcydzieła, znajdziecie imponujące, renesansowe pałace, stare mury majestatycznych kościołów i przytulne, rodzinne winnice oraz sklepiki, w których można zjeść zrobioną na poczekaniu kanapkę z najlepszymi serami na świecie. Katedra Duomo, Ponte Vecchio, Pałac Medyceuszy, Pałac Davanzati, czy Uffizi – jedna z najstarszych galerii sztuki na świecie, prezentująca prace m.in. Michała Anioła, Leonarda da Vinci, Tycjana, czy Rafaela – to tylko niektóre z perełek, jakie oferuje miasto.
Moje TOP 7 miejsc we Florencji:
WSCHÓD SŁOŃCA NA PIAZZA DI SAN GIOVANNI
Plac di San Giovanni i Plac Duomo to dwa główne, skomunikowane ze sobą place miejskie we Florencji. Katedrę Santa Maria del Fiore warto podziwiać o wschodzie słońca z dochodzących do placu wąskich uliczek. Wczesnym rankiem plac jest pusty, więc można nacieszyć się widokami (chociaż jak nikt inny wiem, że nie jest to łatwe, ale skoro ja wstałam o 6, to chyba każdy da radę!) 🙂 Po wschodzie słońca możecie wybrać się do jednej z wielu pobliskich kawiarni na włoskie śniadanie, czyli kawę i rogalika z kremem lub czekoladą.
Są tu też dwa punkty widokowe: można wyjść na kopułę katedry lub na wieżę dzwonnicy Giotta. Jeśli macie czas, polecam zrobić obie rzeczy (w cenie biletu na kopułę jest też zwiedzanie katedry), ale jeśli zależy wam na ładnym widoku, to zdecydowanie wybrałabym wieżę, bo to z niej widać majestatyczną i kolorową kopułę katedry.
Niestety wyjście nie jest dostosowane dla osób niepełnosprawnych – na wieżę prowadzą kręte wąskie schody i nie ma windy.
MERCATO CENTRALE
Jak wiecie, kocham targi jedzeniowe, a ten florencki przypomniał mi odrobinę te południowoamerykańskie, a to ze względu na przepyszne jedzenie w niskich cenach. Dwa piętra stalowo-szklanego, przestronnego budynku targu to cała plejada smakołyków: znajdziecie tu focaccię, świeże makarony, kanapki, pizzę, owoce i warzywa, słodycze, ryby, mięsa i drinki. Polecam wam zwłaszcza świeże makarony z La Pasta Fresca (po 5 euro!) na parterze i liczne cukiernie z włoskimi wypiekami. Budynek otoczony jest straganami z ubraniami i dodatkami.
PAŁAC DAVANZATI
Palazzo Davanzati, czyli autentyczny dawny florencki dom, to miejsce dla każdego miłośnika sztuki użytkowej. Budynek z XIV wieku pierwotnie był własnością rodziny Davizzi, jednak niedługo potem został zakupiony przez bogatego kupca Bernarda Davanzati i pozostał w jego rodzinie przez setki lat. To niezwykłe, że dom wciąż istnieje w prawie niezmienionej formie (poza kilkoma poprawkami) od kilkuset lat. To doskonały przykład przejścia od średniowiecznego, obronnego charakteru domu do renesansowej achitektury florenckiej burżuazji.
Znajdziecie tu, oprócz fresków, ozdobnych ścian i mebli, także liczne przedmioty użytku codziennego, jak kociołki, ugniatarki do ciasta i dmuchawki do kominka. Liczne rzeźby i drewniane sufity, a do tego piękny widok na dachy starych, florenckich kamienic sprawiają, że to miejsce jest punktem obowiązkowym na historycznej mapie miasta. Jeśli chcecie zobaczyć, jak dawniej mieszkało się w stolicy w bogatym, kupieckim domu (oczywiście dotyczy to wyższych warstw społecznych, jak wspomniana florencka burżuazja), to zajrzyjcie koniecznie.
PAŁAC MEDYCEUSZY
Przepiękny pałac i ogród z połowy XV w. stanowił przez lata wzór dla kolejnych architektów florenckich domów. W XV wieku Kosma I Medyceusz, założyciel rodu, zlecił projekt pałacu artyście Michelozzo. Dwa wieki później pałac kupił markiz Riccardi i dlatego dziś znamy go pod nazwą Palazzo Medici-Riccardi. Oprócz wnętrz pałacu i barokowych malowideł, można zobaczyć elegancki dziedziniec i kaplicę Trzech Króli, a w niej przepiękne freski.
KANAPKI W ALLANTICO VINAIO
Schiacciate to chlebek przypominający coś pomiędzy ciastem na pizzę, a focaccią. Sprzedawca, poproszony o wersję wegetariańską, zawołał przez okienko, że przygotuje coś pysznego (ale nie powiedział co). Dostałam kanapkę z pastą z trufli, suszonymi pomidorami, parmezanem i grillowanymi warzywami. To jedne z pyszniejszych kanapek, jakie jadłam w życiu, więc koniecznie idźcie tam, będąc we Florencji! Poza tym obok jest sporo sklepików z lokalnymi winami, serami i oliwami, a większość sprzedawców zrobi wam kanapkę na miejscu z czym tylko zechcecie!
ZACHÓD SŁOŃCA NA PIAZZALE MICHELANGELO
Będąc we Florencji koniecznie wybierzcie się na zachód słońca na Piazzale Michelangelo. Na placu jest kawiarnia i schody, na których przed zachodem mieszają się ze sobą spore grupki randkujących mieszkańców i turystów. Ze wzgórza widać panoramę całego miasta, która w złotym świetle zachodzącego słońca staje się najlepszą darmową atrakcją Florencji.
Jeśli jesteście padnięci po całym dniu zwiedzania, można przyjechać tu autobusem miejskim, który dowiezie was prawie na sam plac.
PONTE VECCHIO
Ponte Vecchio, czyli dosłownie stary most, to najstarszy most we Florencji. Ale jest wyjątkowy z jeszcze jednego powodu: po obu stronach mostu zbudowano małe budynki, które najpierw pełniły funkcję lokali dla miejscowych rzeźników, a następnie złotników i jubilerów. Zmiana była spowodowana smrodem, jaki miał unosić się w okolicy sklepów mięsnych na moście. Do dziś nazywany jest Mostem Złotników, bo wciąż znajdują się na nim sklepy jubilerskie.
Domki na nim najlepiej oglądać z równoległego mostu: Ponte alle Grazie (lub z Ponte Santa Trinita), a następnie spacerem udać się na Ponte Vecchio wzdłuż lewego brzegu rzeki. Najbardziej niesamowity jest fakt, że domki wciąż stoją i mają się dobrze, a przecież powstały w XIV wieku!
Smak, zapach, kolor
Florencja to zdecydowanie jedno z piękniejszych włoskich miast, jakie odwiedziłam. Architektura, kolory i smaki włoskiej kuchni od lat inspirują miliony podróżników, architektów i artystów. Elegancja sklepów, złoto renesansowych i barokowych kościołów, blask romantycznych pałaców i zieleń ogrodów, a do tego kulinarne przyjemności małych trattorii i osterii – Florencja ma wszystko!
Macie w planach podróż do Florencji?