Ponieważ mieszkam w Krakowie już wiele, wiele lat, postanowiłam zrobić post o najfajniejszych miejscach, które możecie tu zobaczyć będąc na weekend, a także o pysznych miejscówkach na lunch i drinka. Nie piszę w nim o miejscach, o których możecie przeczytać w każdym przewodniku turystycznym (chociaż wymieniam kilka z nich, ale w nieco innym wydaniu) – to raczej mini ranking ciekawych lokalizacji, w których sama bywam i które mogę polecić, jeśli chcecie ciekawie spędzić czas. Zapraszam do czytania!
RYNEK I OKOLICE
O Rynku i Starym Mieście w Krakowie napisano już tak wiele, że nie zamierzam zanudzać nikogo historycznymi datami, ani faktami, które łatwo możecie zlokalizować w Wikipedii. Krakowskie Stare Miasto jednak nie kończy się na Rynku i Wawelu, a lista ciekawych, mało znanych miejsc nie ma końca. Z oczywistości warto zobaczyć witraże w Kościele Mariackim (nie jestem fanką sztuki sakralnej i ogólnie kościołów, ale drewniany ołtarz Wita Stwosza i okienne witraże ( wspólna praca Mehoffera i Wyspiańskiego) naprawdę robią wrażenie!) i poszperać na straganach w Sukiennicach, a także zejść do podziemi do Muzeum znajdującego się pod Rynkiem i poczuć się jak w średniowiecznym mieście lub wspiąć się na piętro do Galerii Sztuki Polskiej XX wieku.
Co zobaczyć?
Rynek i Kościół Mariacki z kawiarni w sukiennicach
Po wizycie w Muzeum lub po spacerze historycznymi zakątkami Starego Miasta można wstąpić na kawę lub drinka do kawiarni znajdującej się na pierwszym piętrze Sukiennic, skąd rozciąga się piękny widok na oświetlony słońcem główny plac miejski (nie polecam oszczędnym – ceny może nie są przesadnie wysokie jak na rynek, ale są miejsca, w których lepszą kawę dostaniecie w bardziej rozsądnej cenie)
Wawel z kawiarni w Jubilacie (Cafe Vidok)
Najpiękniejszy widok na Wisłę, oprócz pysznej kawy i drinka wieczorem, zaserwują Wam w kawiarni (lekko trącącej PRLem, ale ma to swój niepowtarzalny urok) na dachu domu handlowego Jubilat. Walczcie o stolik na tarasie – warto!
Kamienica Szołayskich na Placu Szczepańskim
Wiele ciekawych wystaw, spotkań autorskich, koncertów i wykładów, a to wszystko w przepięknych wnętrzach zabytkowej kamienicy.
Dziedziniec Collegium Maius UJ
Najstarszy budynek Uniwersytetu Jagiellońskiego przyciąga w swoje gotyckie mury nie tylko studentów, ale także miłośników architektury i historii. W dawnej siedzibie biblioteki, a dziś muzeum, możecie zobaczyć między innymi przyrządy, których używał Mikołaj Kopernik.
Dom Matejki
W oddziale krakowskiego Muzeum Narodowego (w tym samym domu, w którym Matejko urodził się w w 1838 roku) poświęconego malarzowi możecie podejrzeć, na jakim łóżku spał artysta, dowiedzieć się, jak wyglądało jego życie codzienne, a także zobaczyć jego pracownię, w której powstawały znane dziś na całym świecie prace.
Dom Mehoffera i Meho Cafe
Śliczna kawiarenka ukryta w ogromnym zielonym ogrodzie za kamienicą mieszczącą muzeum jest idealnym miejscem na cichy odpoczynek po całym dniu zwiedzania. Małe stoliki ukryte wśród zieleni sprawiają wrażenie zatrzymanych w czasie. Warto zobaczyć też wnętrza domu Józefa Mehoffera – krakowskiego malarza i projektanta wnętrz – z autentycznym wyposażeniem. Pięknie urządzone pokoje będą gratką dla każdego miłośnika designu. Zabytkowe meble i prace artysty można zwiedzić za 10 zł (bilet ulgowy 5 zł).
Muzeum Narodowe
Kolejne miejsce, obok którego nie może przejść obojętnie żaden amator mebli i wystroju wnętrz – świetna galeria rzemiosła artystycznego prezentuje meble, tkaniny i ubiory – najciekawsze te z XIX wieku. Do końca kwietnia 2019 roku można też obejrzeć największą dotychczas wystawę dzieł Stanisława Wyspiańskiego.
Gdzie jeść?
Stołówka na dachu Akademii Muzycznej – smaczne jedzenie za niewielką cenę z najpiękniejszym widokiem na Kraków
Charlotte i Petite France – obie kawiarnie idealne na francuskie śniadanie (jedyne dwa miejsca w mieście serwujące prawdziwe francuskie croissanty), a w Charlotte można też wypić karafkę wina wieczorem
Meho cafe – wspomniany wcześniej zaczarowany ogródek – na lunch lub kawę
Kalejdoskop – niech was nie zmyli lokalizacja i styl na dworcową budę – najlepsze pielmieni w Krakowie robione na miejscu przez bardzo miłą właścicielkę
Konfederacka 4 – klimatyczne miejsce z dobrym jedzeniem i winem w niepozornej choć ślicznej dzielnicy Dębniki
Pizzatopia – szybka i niedroga pizza z dobrego ciasta
Pizza garden – pyszna pizza, której jedyny mankament to czas oczekiwania w letni wieczór
Bunkier cafe – kwintesencja krakowskiego klimatu barowego – bar przyklejony do Bunkra Sztuki (Galeria Sztuki Współczesnej) mieści się w pawilonie na samych Plantach i o każdej porze jest tu duszno, tłoczno i bardzo głośno, ale przy tym tak przyjemnie i przytulnie, że nie chce się wychodzić
Gdzie się bawić?
Dolnych Młynów – sporo nowych barów i kawiarni, ostatnio dosyć modne i zatłoczone miejsce, w związku z czym nigdy nie jest nudno. W byłych budynkach zakładów tytoniowych przekształconych w kawiarnie w zależnosci od nastroju można wypić kawę, drinka, zjeść, zgubić się w escape roomie lub poszaleć na parkiecie
Bomba – dla pragnących tanecznej rozrywki do białego rana i amatorów mocniejszych elektro-brzmień
Feniks – chcesz przenieść się w czasie do dawnych lat, zaczynając od przedwojennego dancingu, a kończąc na peerelowskiej potańcówce? To wszystko znajdziesz tutaj – eleganccy kelnerzy, muzyka na żywo, goście w wieku 20+ i 80+ szalejący razem w rytm przebojów minionego wieku i legendarne zakąski. Lokal działa od 1933 roku i prawdopodobnie będzie działał zawsze
Kino ARS – małe studyjne kino mieszczące się w niewielkiej kamienicy przy ul. św. Jana ma niepowtarzalny klimat. Nie tylko dla tych z sentymentem wspominających lata świetności polskiego kina
Nowa Prowincja – klimatyczna kawiarnia odwiedzana przez lokalnych artystów. Idealna zarówno na śniadanie, jak i mroźny wieczór (i najlepszą gorącą czekoladę i ciasta Pani Gosi). Koniecznie wyspinajcie się na małe pięterko mieszczące dwa stoliki
KAZIMIERZ
Kazimierz Wielki założył Kazimierz jako nowe miasto w XIV wieku, które było ważnym ośrodkiem handlu, aż do czasu, gdy jego rozwój artystyczny i ekonomiczny przerwała wojna. Prawie 20 tysięcy krakowskich Żydów zostało wysiedlonych do getta w Podgórzu, a sama dzielnica przez kolejne lata kojarzona była ze zniszczonymi, opuszczonymi budynkami, nieciekawymi ciemnymi uliczkami, biedą i odrapanymi ścianami. Była też uważana za dość niebezpieczne miejsce. Dzięki jej ponownemu rozkwitowi w latach 90 dziś możemy cieszyć się tętniącymi życiem uliczkami pełnymi sklepów vintage, festiwalami, kolorowymi knajpkami i pysznym jedzeniem.
Co zobaczyć?
Synagoga Stara
Jedna z najstarszych zachowanych bożnic w Polsce, znajdująca się na rogu ulicy Szerokiej i Józefa, dziś znajduje się w niej oddział Muzeum Historycznego
Synagoga Remu i Stary Cmentarz Żydowski (Remuh)
Jedna z dwóch czynnych synagog w Krakowie (druga to Tempel – dla porównania przed drugą wojną funkcjonowało około 90 synagog), w której odbywają się regularne nabożeństwa. Za bożnicą można zobaczyć cmentarz istniejący od XVI wieku – dziś odniowiony, w czasie wojny jednak hitlerowcy zrobili tu tymczasowe wysypisko śmieci
Plac Nowy
Centralny plac dawnej dzielnicy żydowskiej (dziś kawiarniano-rozrywkowej). W każdy wieczór centrum imprezowe Krakowa, a w każdą niedzielę okrąglak ze słynnymi zapiekankami zmienia się w targ staroci i lumpeks na świeżym powietrzu.
Ulica Szeroka
Jedna z ciekawszych ulic w mieście. Bogata historia dziś jawi się turystom i mieszkańcom w kolorowych kamienicach, kawiarniach nawiązujących wystrojem do klimatu dawnego miasta, kultury klezmerowskiej i żydowskiej kuchni, a organizowany co roku koncert Szalom na Szerokiej ściąga tysiące ludzi. Kiedyś, gdy Kazimierz był osobnym miastem, spełniała funkcję gwarnego rynku, na co dzień jednak oddycha swoim spokojnym rytmem.
Ulica Józefa
Jedna z dłuższych ulic Kazimierza, przy której znajdziecie zarówno przytulne knajpki, jak i sklepy vintage i małe galerie z biżuterią, rękodziełem i sztuką.
Muzea (Muzeum Inżynierii Miejskiej, Muzeum Etnograficzne, Żydowskie Muzeum Galicja)
W wąskich uliczkach i starych murach Kazimierza znajduje się cała masa historii, jeśli jednak komuś byłoby wciąż mało niech koniecznie wybierze się do któregoś muzeum. Wszystkie gromadzą wartościowe kolekcje dzieł nie tylko związanych z Krakowem.
Pchli targ pod Halą Targową w niedzielę
W niedzielę z samego rana koniecznie należy wybrać się na łowy pod Halę Targową – to największy targ staroci w Krakowie, gdzie możecie znaleźć małe unikatowe perełki. Stare książki, retro zabawki, małe cudeńka, meble, porcelana, czy ciuchy mogą być fantastyczną pamiątką z Krakowa
Gdzie jeść?
Zazie – kuchnia francuska w najlepszym wydaniu i w przystępnych cenach
Hamsa – świetne miejsce na drinka i przekąskę, ale też na śniadanie lub lunch – przepyszne jedzenie (zwłaszcza hummus)
Nolio – prawdziwa neapolitańska pizza w centrum Krakowa – tak, to możliwe!
Massolit – znana kawiarnia w nowej odsłonie (poprzednie przy ul. Felicjanek 4 i Smoleńsk 17) tu jednak oprócz kawy, ciasta i książek dostaniemy też pyszne wegetariańskie śniadania i lunche
Kolanko – pyszne śniadanie w formie bufetu
Ranny Ptaszek – najfajniejsza śniadaniownia, pyszne wege opcje i doskonała kawa
Alchemia, Moment i Nova resto bar – fajne miejsca przy Placu Nowym na obiad lub lunch w rozsądnej cenie
Food trucki – największy plac z ulicznym jedzeniem jest przy ul. św. Wawrzyńca (Judah Square), ale też te mniejsze (przy ulicach Dajwór czy Jakuba) mogą zaskoczyć jakością i oryginalnością smaków
Karakter – w ostatnim czasie dość modne miejsce, wbrew pozorom nie tylko dla miłośników mięsa
Szalom Falafel – miejsce-legenda, małe i niepozorne (niekoniecznie dogadacie się tam w języku polskim), które koniecznie trzeba odwiedzić i spróbować koszernych dań
Cukiernia Vanilia – maleńka rodzinna cukiernia z najlepszymi ciastami w mieście
Gdzie się bawić?
Piękny Pies – kultowe miejsce, gdzie jeśli akurat nie odbywa się koncert jakiegoś niszowego zespołu, to spotkasz tam lokalnych artystów, muzyków i fajnych ludzi
Hevre – lokal znajdujący się w dawnym domu modlitwy na rogu ulic Bożego Ciała i Meiselsa, na górze można wypić drinka w niezwykłym wnętrzu, a na dole poszaleć na parkiecie
Mleczarnia – ciekawy bar, a właściwie klubokawiarnia przy ulicy Meiselsa – po przejściu na drugą stronę ulicy znajdziemy się w letnim ogródku oddzielający gości od ulicy, co na zatłoczonym Kazimierzu daje uczucie intymności
Alchemia – kolejne kultowe miejsce, w którym od lat spotykają się różne kultury i subkultury. Odrapane mury kryjące w sobie przytulny bar widziały już wiele. Na górze można wypić drinka, a na dole poszaleć podczas koncertu undergroundowego zespołu
Bar a vino – należący do Marka Kondrata bar znajduje się w małej przytulnej uliczce w pobliżu Wisły i serwuje doskonałe wina i przekąski
Singer – kawiarnia w starym stylu z maszynami do szycia na stołach, która w nocy zamienia się w szaloną prywatkę i tańce na starych stołach. To miejsce bardzo na luzie i bezpretensjonalne
Opium – dość duży, ale klimatyczny bar dla tych lubiących potańczyć
PODGÓRZE
Znajdujące się po drugiej stronie Wisły Podgórze to dzielnica niedoceniana, choć z ogromnym potencjałem. Jako dzielnica Krakowa funkcjonuje dopiero od początku XX wieku, może jednak pochwalić się kawałkiem smutnej historii. To tutaj w 1941 roku utworzono getto, do którego przesiedlono krakowskich Żydów z Kazimierza. Ślady tej strasznej przeszłości do dziś są obecne w murach, kamienicach, na placach i cmentarzach. Niemi świadkowie historii, jak Kamieniołom Liban, czy Apteka pod Orłem zajmują niezwykle ważne miejsce na mapie Krakowa.
Co zobaczyć?
Plac Bohaterów Getta i Apteka pod Orłem
Instalacja z krzeseł stworzona na Placu ma upamiętniać likwidację getta w Podgórzu przeprowadzoną w 1943 roku. W Aptece pod Orłem w czasie wojny mieścił się (oprócz apteki prowadzonej przez Tadeusza Pankiewicza) punkt konspiracyjny. Dziś można w znajdującym się tu muzeum zobaczyć spory kawałek historii krakowskiego Podgórza
Fragment muru getta przy Lwowskiej
Po likwidacji getta zostały niewielkie fragmenty murów, do dzisiaj świadczących o zdarzeniach z przeszłości – jeden z nich znajduje się przy ul. Lwowskiej, kilkadziesiąt metrów od Placu Bohaterów Getta
Park Bednarskiego
Podążając z placu ulicą Limanowskiego dotrzecie na Rynek Podgórski – serce Podgórza u stóp monumentalnego kościoła św. Józefa w stylu neogotyckim. Gdy miniecie strzeliste wieże świątyni polecam wspiąć się do Parku Bednarskiego, z którego można obserwować piękną panoramę miasta, zwłaszcza o zachodzie słońca
Kopiec Krakusa
Jeśli komuś nie wystarczył park – można pójść o krok dalej i wejść na jeden z krakowskich kopców. Widok z góry z pewnością zrekompensuje trudy wycieczki
Kamieniołom Liban i rezerwat Bonarka
Z drugiej strony kopca można zejść do dawnego karnego obozu pracy przymusowej, gdzie znajdują się (czasami mylnie brane za rzeczywiste pozostałości obozu) rekwizyty pozostawione przez scenarzystów filmu Lista Schindlera. Miasto od lat nie ma pomysłu, co zrobić z tymi terenami, i choć ani turystów ani mieszkańców nie ma tu wielu, to o tym, że znajdują się w miejscu pamięci, informuje jedynie mała tabliczka ukryta wśród drzew. Chodnik z macew niszczeje więc w otoczeniu pomnika zamordowanych i grillującej młodzieży
Kościół św. Benedykta i kolorowe schody na ulicy Tatrzańskiej
Tutaj Podgórze pokazuje swoją nieco weselszą twarz i rzuca cytatami namalowanymi na najbardziej kolorowych schodach w mieście – nie tylko dla miłośników literatury
Gdzie jeść?
Manzana – prawdziwie meksykańska uczta w sercu Podgórza, szczególnie polecam margaritę!
Bar mleczny Krakus – podróż kulinarna i wizualna do czasów PRL-u, a w pakiecie dobre domowe jedzenie za kilka złotych
Pizza 00 – bardzo smaczna pizza na chrupiącym spodzie i ładny, przytulny lokal
Zakładka food&wine – francuska kuchnia w pięknym otoczniu bulwarów i w eleganckim, choć bezpretensjonalnym wydaniu
Emil kręci lody – pyszne lody zaraz nad Wisłą
Gdzie się bawić?
Klubokawiarnia Forum przestrzenie – super miejscówka w byłym hotelu Forum z dużym ogródkiem i leżakami na bulwarach, zarówno na drinka, na obiad, lub imprezę ze znajomymi, modne miejsce, w którym (zwłaszcza w wakacje, kiedy przyjemnie siedzi się nad Wisłą) spotkasz połowę miasta
Kinokawiarnia KIKA – malutkie kino, w którym zobaczycie zarówno nowości, jak i klasyki i gdzie organizowane są ciekawe prelekcje związane z filmami (np. degustacja prosecco przed filmem o tym trunku!)
Drukarnia (ul. Nadwiślańska 1) – klimatyczny bar zaraz przy Bulwarach, dobry na drinka, jak i tańce
A jakie są Wasze ulubione miejsca w Krakowie?
